Psychologowie z różnych krajów wskazują niepokojący trend znany jako doomscrolling. Z pewnością dla nas, ludzi żyjących we współczesnym, silnie uzależnionym od technologii społeczeństwie, nie zadziwia nawyk ciągłego przeglądania wiadomości. Jednak nawyk ten może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia psychicznego.
Doomscrolling to obsesyjne przeglądanie negatywnych lub przygnębiających wiadomości. Wielu z nas – choć możemy się do tego nie przyznawać nawet sami przed sobą – pociągają historie o klęskach żywiołowych, ludziach, którzy stracili bliskich z powodu choroby, niepokojące wiadomości itp.
Być może właśnie kręcisz głową przecząco, negując, że jesteś jedną z tych osób. Zastanów się jednak, jakie masz nawyki – czy zdarza Ci się przeglądać smutne bądź negatywne wiadomości w Internecie jedną po drugiej, pogłębiając się w depresyjnym poczuciu tragedii i zła na świecie?
Doomscrolling nie jest niczym niezwykłym wśród współczesnych użytkowników Internetu. Wiele osób angażuje się w doomscrolling, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Możliwe, że robimy to, ponieważ przez większość czasu mamy więcej wiadomości negatywnych niż pozytywnych.
Innymi słowy, jesteśmy stale narażeni na informacje, które mają niekorzystny wpływ na naszą psychikę.
Czy jesteśmy tak przyzwyczajeni do „konsumowania” tego rodzaju wiadomości, że obecnie uznajemy je za normalne? Czy uważasz sprawdzanie mediów społecznościowych i oglądanie tylko złych wiadomości za coś oczywistego?
Z psychologicznego punktu widzenia Ty jako użytkownik możesz nie być zaskoczony tym, co widzisz, ale Twój mózg na pewno nie przyzwyczaił się do tego rodzaju informacji. W efekcie narastają zaburzenia lękowe i depresja, a do tego z pewnością przyczyniają się złe nawyki korzystania z mediów społecznościowych, takie jak doomscrolling.
Co to jest doomscrolling?
W świecie pełnym zmian i niepewności ma sens, że stajemy się coraz bardziej zależni od naszych smartfonów, aby być na bieżąco. Doomscrolling to termin, który pojawił się na Twitterze w zeszłym roku. Opisuje tendencję do bezmyślnego konsumowania przygnębiających lub negatywnych wiadomości.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy termin ten stał się bardziej powszechny dzięki artykułowi opublikowanemu w The Los Angeles Times. W artykule tym umieszczono doomscrolling na liście słów, które pojawiły się w wyniku pandemii koronawirusa.
Ostatecznie język jest odzwierciedleniem realiów społecznych, dlatego jest tak bogaty, dynamiczny i wyjątkowy.
Czym dokładnie jest więc ta przypadłość?
Teoretycznie każdy, kto ma dostęp do nowej technologii, może zaangażować się w doomscrolling, chociaż rozpowszechnienie złych wiadomości w mediach nie jest niczym nowym. Jesteśmy przyzwyczajeni do negatywnych, smutnych lub niepokojących wiadomości, a od czasu do czasu dorzucamy do tego smutnego koszyka chwytające za serce historie o małych zwierzętach.
- Nie możesz się doczekać, kiedy zdecydujesz się zrobić sobie krótką przerwę i przeczytać lub posłuchać smutnej historii w mediach społecznościowych.
- Emocjonalny wpływ historii zwykle nie trwa zbyt długo.
- Problemy pojawiają się, gdy masz ciągłą ekspozycję na negatywne wiadomości, ponieważ powoli nagromadzają się w Tobie negatywne emocje.
- Oto przykład. Przeglądasz swój kanał w mediach społecznościowych i ostatecznie decydujesz się zatrzymać i przeczytać najnowszą smutną lub niepokojącą wiadomość. Twój wzrok zatrzymuje się na wątku na Twitterze, który mówi o czyimś ciężkim życiu.
- Choć nie zdajesz sobie z tego sprawy, Twój umysł gromadzi ogromną ilość danych, obrazów i historii, które wpływają na Twoje samopoczucie psychiczne.
Dlaczego to robimy?
Niektórzy w mediach mówią, że szukanie nieprzyjemnych informacji w wiadomościach lub w mediach społecznościowych to tylko moda. To nie jest do końca prawdą. W ostatnich miesiącach tego typu publikacje stały się bardzo powszechne.
Z tego powodu stajemy się coraz bardziej narażeni na negatywne historie, a mózg naturalnie lepiej pamięta „złe” niż „dobre” rzeczy.
- W świecie, w którym teraz żyjemy, chęć uzyskania informacji jest całkowicie naturalna. W konsekwencji szybciej narażamy się na media społecznościowe.
- Mamy więcej czasu.
- Martwimy się niepewnością i niestabilnością, dlatego zawsze chcemy wiedzieć, co się dzieje na świecie.
- To pragnienie sprawia, że instynktownie szukamy negatywnych emocji, aby „być przygotowanym na najgorsze”. Umysł jest zawsze czujny i nadmiernie podekscytowany.
Jak doomscrolling wpływa na zdrowie psychiczne?
Doomscrolling nie jest niewinny. Wręcz przeciwnie, wywołuje poważny wpływ na samopoczucie psychiczne. Warto o tym pamiętać. Na przykład badania takie jak to przeprowadzone na University of Sussex mówią nam, że negatywne wiadomości nie tylko powodują, że bardziej się martwimy, ale także zmieniają nasz nastrój.
Efekt jest tak poważny, że w połączeniu z innymi czynnikami może prowadzić do depresji lub lęku. Sprawa jest skomplikowana dlatego, że doomscrolling to błędne koło.
Innymi słowy, trudno przestać czytać tego rodzaju historie, nawet jeśli wiemy, że są dla nas złe. Trudno zerwać z doomscrollingiem, ponieważ bazuje on na potrzebie bycia poinformowanym o tym, co się dzieje. Na potrzebie bycia świadomym zagrożenia.
Innym czynnikiem jest fakt, o którym wspomnieliśmy wcześniej – mózg zatrzymuje negatywne wspomnienia bardziej niż pozytywne. Gdyby tego było mało, algorytmy mediów społecznościowych dostosowujące się do preferencji użytkownika nadal wystawiają nas na tego typu treści, czy tego chcemy, czy nie. Tymczasem skutki dla zdrowia psychicznego mogą być poważne.
Jak ograniczyć doomscrolling
Najlepszy sposób na ograniczenie doomscrollingu jest dość oczywisty. Po prostu ogranicz czas spędzany w mediach społecznościowych. To oczywiste rozwiązanie jest również jednym z najbardziej skomplikowanych i wymagających. W końcu fakt, że jesteśmy psychicznie przywiązani do naszych telefonów, utrudnia leczenie.
Warto zastanowić się i być może zmniejszyć ilość czasu spędzanego na mediach społecznościowych.
Nie pozwól, aby media społecznościowe kradły Twój czas i zdrowie psychiczne. Wyznacz w ciągu dnia określone chwile, kiedy będziesz sprawdzać wiadomości. Odpowiadaj tylko na ważne wiadomości i staraj się nie sięgać po telefon, gdy tylko się obudzisz.
Co nie mniej ważne, doomscrolling odwraca uwagę od pozytywnych i satysfakcjonujących aspektów Twojego życia. Rozmowa lub spacer to uspokajające ćwiczenia, które optymalizują Twoje zdrowie psychiczne. Zainwestuj więcej czasu w „życie w realu”, a łatwiej odnajdziesz równowagę poza ekranem.
Bibliografia
Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.
- Johnston, Wendy & Davey, Graham. (1997). The psychological impact of negative TV news bulletins: The catastrophizing of personal worries. British journal of psychology (London, England : 1953). 88 ( Pt 1). 85-91. 10.1111/j.2044-8295.1997.tb02622.x.