Znowu razem - Nie wróciłem dla ciebie, tylko dla mojego ego

Znowu razem - Nie wróciłem dla ciebie, tylko dla mojego ego

Ostatnia aktualizacja: 17 stycznia, 2018

Znowu razem – Nie wróciłem dla ciebie, tylko dla mojego ego. Dlaczego niektórzy z naszych byłych wracają do naszego życia, kiedy zaczynamy sobie dobrze radzić? Niektóre związki składają się z samych pożegnań i powrotów, co jest bardzo niekorzystną sytuacją. I znowu razem – nawet jeśli tylko przez chwilę.

Osoba, która nie stała przy naszym boku, kiedy jej potrzebowaliśmy, nagle wraca, gdy już pozbieraliśmy połamane kawałki. Często zdarza się, że nie wraca do nas, tylko przychodzi po swoje własne ego.

Ego lubi wszystko, co jest zgodne z jego oczekiwaniami. Kiedy dominuje w naszym sposobie okazywania miłości, znajdujemy się w rosyjskiej ruletce, w której wygrywamy, gdy tylko spełni się nasze najbardziej kapryśne i egoistyczne pragnienia.

Przede wszystkim ludzie z wielkim ego szukają uznania u innych ludzi, a zwłaszcza swoich partnerów. Ponieważ sami nie umieją sobie takiego uznania zapewnić.

Aby stworzyć relację satysfakcjonującą dla obu osób, musimy wynegocjować pragnienia naszego “ja”. Tylko wtedy będziemy w związku, w którym oboje czujemy się dobrze. Miłość, której pragniemy jest równie ważna jak miłość, którą oferujemy.

Jeśli chcesz być szczęśliwy, spróbuj pokonać swoje ego. Powiedz nie potrzebie kontroli, poszukiwania akceptacji i chęci osądzenia. To są dokładnie te trzy potrzeby, które charakteryzują ego.

Ego nie ma pojęcia, czym jest miłość

Związek, który składa się z ciągłych powrotów charakteryzuje się niszczycielską dynamiką. Wiele razy dzieje sie tak, ponieważ jedna osoba chce pozostać we wczesnych fazach zauroczenia. Ale to zapobiega rozwojowi i dojrzewaniu relacji.

Ludzie przejawiający egocentryczną miłość myślą, że nadal mają prawo do swoich byłych partnerów. Dlatego starają się ich odzyskać, zwłaszcza gdy widzą, jak druga osoba odzyskuje swoje życie.

Myślą, że mają prawo do wkraczania i opuszczania życia swoich byłych, kiedy tylko tego pragną. Uważają, że mają prawo do wypełnienia uporządkowanych, czystych nowych przestrzeni, na których zbudowanie druga osoba poświęciła wiele energii.

Rozstanie - dziewczyna odchodzi od chłopaka.

Ale nic dobrego nie wynika z tego, że udało nam się wrócić do ex, aby powrócić do tej samej starej rzeczy i nadużywać przestrzeni, nad którą ta druga osoba tak ciężko pracowała.

Jeśli jesteś tym do kogo ktoś próbuje wrócić, poświęć chwilę i pomyśl o całej pracy, którą wkładasz w wyleczenie się z poprzedniego związku i o tym na co zasługujesz.

Niektórzy ludzie wracają do siebie zgodnie z tym założeniem: “lepiej mieć diabła, którego znasz, niż diabła, którego nie znasz”. Inni ludzie robią to ze strachu przed samotnością.

Niektórzy postępują tak, ponieważ nie mają nikogo, kto by żywił ich ego, spełniał pragnienia i mówił im, jacy są wspaniali.

Przepraszanie nie zawsze oznacza, że ​​się mylisz, a druga osoba ma rację. Oznacza tylko, że cenisz swój związek bardziej niż swoje ego.

Znowu razem… czy to może być dobrym rozwiązaniem?

Po rozpadzie związku, chęć powrotu do osoby z którą dzieliliśmy się tak wieloma doświadczeniami, może być bardzo silna. Ale … bądź bardzo ostrożny.

Zdaniem ekspertów, jeśli zdecydujemy się na ten krok, zastanowienie się nad tym przez chwilę może być bardzo dobrym pomysłem. W tym czasie mamy do wykonania pewne zadanie: określić powody, dla których warto być znowu razem, zarówno nasze jak i partnera oraz ocenić je obiektywnie.

Na przykład myślenie, że nasz były partner zmieni w sobie to, co nam się nie podoba, jest oczekiwaniem na coś, z czego realizacją ta druga osoba będzie mogła mieć spore problemy.

Z drugiej strony, jeśli zdecydujemy się wrócić do naszego partnera, to dlatego, że lubimy osobę, którą jest, ze wszystkimi jej dobrymi i złymi cechami. Musimy jednak jasno powiedzieć, że to, co nam się nie podoba a dla nas jest ważne, może położyć kres tej relacji.

Dziewczyna wychodzi przez dziurę w ścianie.

 Powrót do siebie to ważna decyzja, która nie powinna zostać podejmowana pod wpływem impulsu.

To prawda, że ​​możemy posłuchać naszego impulsu, a nawet wziąć go pod uwagę, ale poprzedni rozpad związku i wysiłek, który włożyliśmy w to by uleczyć samych siebie… zasługują na uważne przemyślenie całej sytuacji.

“Chcę spokoju. Ja to ego, chcę to pragnienie; usuń ego i pragnienie, a zyskasz spokój “

Sri Sathya Sai Baba-


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.