Zmieniając świat, przede wszystkim zacznij od siebie

Zmieniając świat, przede wszystkim zacznij od siebie

Ostatnia aktualizacja: 18 sierpnia, 2017

Masz już wszystkiego dość i stwierdzasz, że jedynie zmieniając cały świat można jeszcze coś ulepszyć. Taki sposób myślenia odpowiada jednak przede wszystkim osobom, które skupiają się wyłącznie na swoich horyzontach. Myślą, że zmieniając świat mogą coś ulepszyć.

Zaskakująco ciekawe jest jednak to, że wspomniane osoby gotowe są zmienić wszystko do koła, ale nie potrafią wprowadzać konstruktywnych zmian w obrębie własnego życia.

Lew Tołstoj mawiał, że większość wydaje się podnosić głos prosząc o zmiany na świecie. Niewiele jest jednak takich, które wprowadzanie zmian rozpoczęłoby od samego siebie. A to właśnie stąd, z wnętrza jednostek wzięły początek największe rewolucje świata.

Przeczytaj również podobny artykuł: Szczęśliwe życie: gwarantuje je stabilizacja, czy zmiany?

Wiele mało znaczących osób, w  niewielkich miejscach, dokonując rzeczy małych, może zmienić świat

-Eduardo Galeano-

Zmieniając rzeczywistość

Ernest Hemingway napisał pewnego razu o pewnym aspekcie życia, z którym mamy dziś do czynienia. Zastanawiał się nad tym, dlaczego ludzie osiągając władzę, zupełnie tracą kontakt z rzeczywistością. Z podstawowymi potrzebami jednostek.

Dochodząc do pozycji, która pozwoliłaby im wprowadzać znaczące dla ogółu społeczeństwa zmiany, zmieniają się w obiekty tak dziwnie funkcjonujące, że w rzeczywistości zasługują na przeanalizowanie.

Przeczytaj również podobny artykuł: Akceptacja, odrzucenie i zmiany – jakie są różnice?

Hemingway podnosił kwestię mającą na celu ustalenie jaki konkretnie czynnik powoduje zepsucie wynikające z posiadania władzy przez człowieka. Ten sam problem chcemy poruszyć właśnie teraz.

Dlaczego więc osoba, która dochodzi do pozycji pozwalającej jej wpływać na kształtowanie zmian tego świata, zmienia się nie do poznania?

Abstrakcja - ryba pływa w głowie

Nadawanie światu pożądanego kształtu

“Zmieniać świat, tak, ale tylko w ten sposób, by osiągnął kształty pożądane przeze mnie. Wprowadzę zmiany, choćby od razu, ale zmienię go tak, by spełniał moje oczekiwania, by harmonizował z moimi egoistycznymi zachciankami.” 

Przeczytaj również podobny artykuł: Inteligencja emocjonalna – klucz do wychowania dzieci

Na wstępie pomówmy o takim rodzaju nastawienia. Osoby, które dostają się do władzy najczęściej postępują bowiem zgodnie z wymienioną powyżej maksymą. Zupełnie zapominają o rzeczywistych problemach ogółu społeczeństwa. Jakby odłączają się od rzeczywistości.

Dziełem, które w doskonały sposób dotykało problematyki osobowości i cech ludzkich z pewnością jest mitologia grecka. Pojawia się w niej termin znany jako hubryzm. Dotyczy on właśnie omawianej przez nas postawy, która występuje u osób charakteryzujących się niezmierzonym ego.

W mitologii termin ten stosowano na przykład, gdy herosi osiągali sławę i bogactwo do tego stopnia, że przekraczali granice tego, co etyczne i wkraczali w przestępczą otchłań.

Taki stan mógł być oczywiście niezwykle niebezpieczny. Kiedy heros ośmielał się wyzywać bogów dając dowody poprzez dopuszczanie się przemocy i dając dowody skrajnego egoizmu, przybywała Nemezis, bogini sprawiedliwości. Dochodziło więc do wymierzenia kary i wszystko wracało do normy.

Przeczytaj również podobny artykuł: Bądź jak Kwiat Lotosu: Odradzaj się każdego dnia

Dzisiejsze realia są jednak zupełnie inne. Nie żyjemy w ówczesnym Olimpie.

Nemezis - bogini sprawiedliwości

Kto dochodzi do władzy i zaczyna zaspokajać jedynie swoje egoistyczne oczekiwania, a nie działa na rzecz rozwiązywania rzeczywistych problemów, wcale nie musi się liczyć z negatywnymi konsekwencjami.

Nie dosięga go sprawiedliwość. Wręcz przeciwnie, raczej spotka się z pochlebcami.

To grono ludzi, którzy utrzymując się w jak najbliższym kontakcie z osobą, która dostała się do władzy liczą na to, że również ich egoistyczne oczekiwania w jakiejś mierze zostaną spełnione. Aby tak mogło się stać, jedni wspierają drugich, a spirala egoizmu stale się nakręca.

Świat utrzymuje się więc bez zmian ze swoimi problemami, a osoby rządzące spełniając swoje egoistyczne oczekiwania problemów tych jeszcze dokładają. W układzie tym nie ma miejsca na sprawiedliwość, a to z kolei wielu odbiera resztki nadziei.

Jeśli chcesz lepszego świata, zacznij od siebie

W naszej społeczności widzimy czasem postawy, które same sobie zaprzeczają. Widzimy osoby, które bronią i propagują wartości takie jak szacunek, równość czy solidarność, a jednocześnie są specjalistami w poniżaniu tych, którzy stanowią ich najbliższe otoczenie.

Przeczytaj również podobny artykuł: Bądź lepszą wersją siebie – zawsze stawiaj na rozwój

Są również tacy, którzy nie potrafią działać w oparciu o najważniejsze priorytety. Zmierzają do realizacji wielce wymagających projektów, a nie potrafią się przy tym zatroszczyć o podstawowe potrzeby swoich bliskich.

Oczywiście każda osoba postrzega i rozumie świat na swój własny sposób. Jednakże kto się oddala od tego, co w rzeczywistości jest ważne, tak naprawdę traci właściwy kierunek. U kogo nie widać koherencji pomiędzy tym, co mówi i tym, co robi, ten tworzy fałszywą rzeczywistość.

To wiele szczegółów, które świadomie, bądź nieświadomie, nie pozwalają takim osobom stworzyć lepszego świata. Warto nieco się zastanowić nad tymi elementami rzeczywistości.

Gołębie

Zmieniając świat – podstawowe klucze

Nikt nie może stworzyć lepszego świata, jeśli nie zacznie od ulepszania najpierw siebie samego. Przede wszystkim należy oczyścić się ze wspomnianego wcześniej hubryzmu, wszelkich oznak egoizmu, prowadzenia rachunku krzywd, braku zaufania, zawiści i wielu powszechnych uprzedzeń. Nawet tych nieświadomych.

Jest to duża przemiana polegająca na podróży wewnątrz siebie. Niestety wielu ludzi nie jest w stanie jej przeprowadzić. Dlaczego? Otóż wymaga to wykonania kilku ważnych kroków. Oto niektóre z nich:

  • Poznać samego siebie i rozumieć nasz wewnętrzny ogród wypełniony emocjami. Takie kontrolowanie i poznawanie samego siebie stanowi w rzeczywistości pierwszy krok do rozwoju. Należy nawozić nasze serca uczuciami, by empatia stała się naszą największą bronią.
  • Drugi klucz polega na rozwijaniu intuicji na dostrzeganie potrzeb tych, którzy znajdują się blisko nas. Czynienie dobra innym, bez względu na to kim oni są zawsze wychodzi na dobre. Jednak czyniąc tak, wymagaj od nich przynajmniej podstawowej dozy szacunku.
  • Do zmiany świata potrzebna jest bowiem pewna miara sprawiedliwości i zdrowej oceny. Nie wchodzą więc w grę szantaże emocjonalne, jakiekolwiek wymuszanie, agresja, czy dyskryminacja.
  • Codziennie rób coś dobrego. Nie zaniedbuj samego siebie, pamiętaj również, że każdego dnia kiedy udajesz się na spoczynek, dobre, czyste sumienie jest najlepszą poduszką umilającą sen. Możesz się nim cieszyć, kiedy czynisz dobro na rzecz innych, również nieznajomych.

Współpraca z innymi, czy dbanie o środowisko to świetne formy dbania o dobro ogółu społeczeństwa. Nie powinniśmy jednak zapominać o przyszłości następujących pokoleń. Możesz w nią inwestować, gdy dobrze wychowujesz własne dzieci. Niech staną się dorosłymi, którzy zmieniając siebie, uczynią świat jeszcze lepszym.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.