Sprzeczności edukacji - poznaj trzy wielkie antynomie

Sprzeczności edukacji - poznaj trzy wielkie antynomie

Ostatnia aktualizacja: 10 kwietnia, 2021

W tym artykule poruszymy temat 3 antynomii lub 3 sprzeczności edukacji. Mówiąc słowami Nielsa Bohra: „Przeciwieństwem małej prawdy jest zawsze fałsz; z drugiej strony, przeciwieństwa wielkich prawd również mogą być postrzegane jako prawdziwe”.

To zdanie ilustruje, jak przy wielu okazjach społeczeństwo utrzymuje serię „wielkich prawd”, które są ze sobą sprzeczne. Zjawisko to nazywane jest „antynomiami”, które są parami prawd, które chociaż wydają się prawdziwe, są ze sobą sprzeczne.

Analiza tych sprzeczności edukacji pomaga nam w dużym stopniu zrozumieć zasady rządzące systemem edukacji i jego niespójności. Pozwala nam dostrzec konflikt między tym, w co wierzymy, że jest, tym, czego byśmy chcieli, i tym, co rzeczywiście jest.

Dysonans między tymi trzema stanami przekłada się na serię sprzecznych stwierdzeń mających na celu pogodzenie tych rozbieżności.

Sprzeczności edukacji

Trzy wielkie sprzeczności w edukacji to:

  • (a) edukacja na rzecz rozwoju i edukacja na rzecz kultury,
  • (b) uczenie intrapsychiczne a uczenie się sytuacyjne oraz
  • (c) wiedza lokalna a wiedza społeczna.

Poniżej szczegółowo opiszemy każdą z tych antynomii.

Smutne dziecko

Edukacja dla rozwoju i edukacja dla kultury

Pierwsza ze sprzeczności edukacji obraca się wokół jej celów. Jeśli zapytamy o jej cele, znajdziemy wiele odpowiedzi, które wskażą, że  chodzi o rozwój osobisty jednostki. To znaczy osiągnięcie maksymalnego potencjału jednostki, a jednocześnie osiągnięcie globalnego rozwoju społeczeństwa.

Natomiast kolejnym celem, który spełnia system edukacji, jest zanurzenie, czy też wcielenie jednostki w kulturę wernakularną. Szkoła bowiem nie opiera się tylko na nauczaniu, uczy także sposobu bycia i zachowania.

Otóż, chociaż w zasadzie może się wydawać, że rozwój osobisty i przekazywanie kultury nie są celami sprzecznymi, w rzeczywistości zawierają one aspekty nie do pogodzenia. Problem w tym, że gdy dochodzi do reprodukcji kultury, nie przekazuje się tylko jej samej.

Wraz z kulturą przekazywane są także różne związane z nią cele, takie jak cele polityczne lub ekonomiczne.

Na przykład społeczeństwo kapitalistyczne i uprzemysłowione opiera się na bardzo potężnej sile roboczej i na populacji klasy średniej. W związku z tym normalne jest, że system edukacji koncentruje się na szkoleniu pracowników niewyspecjalizowanych i częściowo wyspecjalizowanych.

Przekazując tego typu kulturę, społeczeństwo pozostaje stabilne. Natomiast edukacja oparta na rozwoju osobistym uczyniłaby kulturę niestabilną, ponieważ mogłaby doprowadzić do zmian społecznych.

Ta sprzeczność istnieje, ponieważ populacja w dużej mierze chce się rozwijać i zwiększać swój potencjał intelektualny. Z drugiej strony ugruntowana kultura nadal stanowi rodzaj strefy komfortu, ponieważ daje nam bezpieczeństwo i poczucie kontroli.

Zarówno kultura, jak i rozwój osobisty przynoszą nam przyjemność i satysfakcję, antynomia polega jednak na próbie osiągnięcia jednego i drugiego. W związku z tym dążenie do obu celów czyni system edukacyjny nieefektywnym i pełnym błędów. To prowadzi nas do zadania sobie pytania, jaki jest naprawdę cel edukacji.

Sprzeczności edukacji: uczenie się kierowane przez dziecko a uczenie się sytuacyjne

Kolejna z wielkich sprzeczności w edukacji dotyczy tego, jak dzieci się uczą i jak są oceniane. W systemie edukacyjnym istnieje silna tendencja do klasyfikowania dzieci na podstawie ich wyników (oceny, przepytywania w klasie, porównania…).

Projektuje to ideę, że to dziecko poprzez swoje umiejętności wyciąga korzyści z zasobów szkoły. Jednak w przeciwieństwie do tego podejścia, uważamy również, że uczenie się to proces sytuacyjny. Dlatego uważamy, że dziecku łatwiej będzie korzystać ze szkolnych zasobów, jeśli będzie mu to ułatwiać otoczenie.

W tym przypadku sprzeczność jest bardziej złożona. Błędem jest wskazywanie, że za naukę odpowiada zarówno dziecko, jak i otoczenie. Oczywiście oba czynniki będą miały wpływ na jego edukację, ale zrzucanie odpowiedzialności w radykalny sposób na jedno lub na drugie całkowicie zmieni politykę edukacyjną.

Dzieci z telefonami

Jeśli opieramy się na nauce po stronie dzieci, logiczną rzeczą jest zapewnienie im zasobów zgodnie z wymaganiami, jakie stawiają. Te wymagania będą zależeć od ich umiejętności, ale także od ich motywacji. W pewnym sensie będą one reżyserami własnej nauki.

Z drugiej strony, jeśli zajmiemy się uczeniem sytuacyjnym, perspektywa ulegnie zmianie i to kontekst edukacyjny będzie kierował procesem uczenia się.

Tymczasem nasz system edukacyjny podejmuje działania z obu punktów widzenia, co skutkuje, podobnie jak w poprzedniej antynomii, nieskutecznością i niekonsekwencjami. Objęcie tego czy innego stanowiska może być w dużej mierze niebezpieczne, po części ze względu na kontekst polityczny i gospodarczy otaczający edukację.

Stąd rodzi się ta sprzeczność. Aby znaleźć punkt równowagi, powinniśmy się kierować tym, co sugerują badania i studia naukowe w tym zakresie.

Wiedza lokalna a wiedza społeczna

Ostatnia ze sprzeczności w edukacji jednocześnie jest być może najmniej wyraźna w debacie edukacyjnej. Ta antynomia obraca się wokół tego, jak należy oceniać sposoby myślenia, sposoby nadawania / przyjmowania znaczenia i sposoby doświadczania świata.

Jeśli przyjąć konstruktywistyczny punkt widzenia, znaleźlibyśmy relatywizm, ponieważ rzeczywistość jest konstruowana przez interpretatora.

Sprzeczności edukacji

Z jednej strony mamy „wielką prawdę”, że lokalna wiedza jest uzasadniona przez swoje własne prawa. Z drugiej strony opowiadamy się za globalną konfluencją dotyczącą interpretacji rzeczywistości. Te dwa stwierdzenia są wyraźnie przeciwstawne.

Jeśli szukamy globalnej wiedzy, utrzymanie lokalnej wiedzy małych społeczeństw i grup byłoby dla niej przeszkodą.

Tutaj pojawia się skomplikowana debata, ponieważ każda populacja lub społeczeństwo rozwinęło swoją lokalną wiedzę uwzględniając kontekst i czas, w którym istnieje, co z kolei zapewnia bezpieczeństwo i kontrolę.

Z drugiej strony ogólnoświatowa wiedza daje nam ramy dla uniwersalnych działań, które mogą być dla nas bardzo przydatne dla postępu w globalnej współpracy. Chociaż pociąga to za sobą również poważne niebezpieczeństwa.

Podobnie jak w przypadku pozostałych antynomii, niezbędna jest dogłębna analiza i studia, które podpowiedzą nam, jakie jest najlepsze rozwiązanie tej sprzeczności.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.