Wiadomość o śmiertelnej chorobie jest na tyle trudna, że wstrząsa psychiką każdej osoby.Czy chcesz wiedzieć, na czym skupia się interwencja psychologów i jak jest z nią powiązana opieka paliatywna?
Adaptacja z otoczeniem, gdy zmienia się i daje się kontrolować tylko w pewnym stopniu zawsze stanowi wyzwanie. Co więcej, niejednokrotnie możemy się zastanawiać, w jaki sposób niektórzy ludzie podejmują nowe zobowiązania lub angażują się w określone projekty.
Po drugiej stronie tego naturalnego poszukiwania komplikacji i problemów znajdujemy jedno z wyzwań, które najbardziej zagrażają naszej adaptacji: wiadomość o śmiertelnej chorobie. Tutaj pojawia się, tak ważna, opieka paliatywna.
Wszyscy wiemy, że umrzemy. Spoglądamy nawet krzywo na Opatrzność, wiedząc, że jeden wypadek może zakończyć się śmiercią w ciągu kilku chwil, bez uprzedzenia. Jednak każdy z nas, a przynajmniej większość z nas, oddycha nadzieją, że mamy do przeżycia jeszcze lata. Choćby dlatego, że w naszym kalendarzu wciąż mamy listę rzeczy do zrobienia.
To zachęca nas do planowania jutra, tygodnia, miesiąca lub dwóch lat od teraz. Innymi słowy, umieszczanie śmierci na odległym horyzoncie lub jako bardzo odległej możliwości umieszcza nas w czasoprzestrzeni w bardzo wyjątkowy sposób.
Architektura, która nieuchronnie upada, gdy nasze życie staje się zagrożone śmiertelną choroba. Dlatego w tym artykule chcemy porozmawiać o tej przewidywanej żałobie i najważniejszych punktach, na których zazwyczaj koncentruje się pomoc psychologiczna ze strony profesjonalisty.
Opieka paliatywna – przewidywana żałoba w obliczu śmiertelnej choroby
Dlatego w takich przypadkach reakcja biologiczna jest zwykle taka sama, jak w przypadku zagrożenia. Na poziomie emocjonalnym najczęstszą reakcją jest lęk. Co nie oznacza, że nie mogą pojawić się inne reakcje.
W dużej mierze będzie to zależało od poznawczego opracowania wiadomości. W początkowych chwilach wiele osób wybiera zaprzeczenie. Zwłaszcza jeśli wiadomość jest nagła i nie jest kontynuacją poprzedniej interwencji w celu wyeliminowania lub spowolnienia postępu choroby.
Dlatego jednym z filarów, na których psychologia może się opierać, aby poprawić stan pacjenta jest właśnie pomoc w rozwoju wiadomości, budowaniu ważnej dla osoby historii. Dlatego naszym pierwszym zadaniem jako profesjonalistów będzie słuchanie i towarzyszenie. Musimy wiedzieć, kogo mamy przed sobą.
Dobre wprowadzenie/ocena powie nam wszystko, co zostało zniszczone przez tę wiadomość. Z czego musimy zrezygnować przez ten przedwczesny koniec, co sprawia najwięcej bólu.
Tak więc znaczna część naszej pomocy nabierze wartości, gdy sprawimy, że osoba uzna nas za przydatne wsparcie. Odniesienie, bycie pomocnym w obliczu ich cierpienia. To nie śmiertelna choroba wymaga naszej obecności jako profesjonalistów, ale wynikające z niej cierpienie.
Możemy się przydać, jeśli będzie pracować od środka. Z zewnątrz większość podejmowanych przez nas prób nie przyniesie rezultatów lub ich rezultaty będą nieprzewidywalne.
Niepokój w opiece paliatywnej
Używając niepokoju, jaki wywołała ta wiadomość możemy pracować na różnych poziomach emocjonalnych. Na poziomie poznawczym możemy pomóc danej osobie znaleźć się w jej nowym wymiarze czasoprzestrzennym.
Alternatywa życia w teraźniejszości, która znajduje odzwierciedlenie w wielu książkach i filmach, nie jest prawdziwa. Aby wyjść z domu ubieramy się, idziemy spać, myjemy zęby, jedziemy na wycieczkę, pakujemy walizki. Innymi słowy, w takich przypadkach dana osoba będzie nadal myślała o przyszłości i jest to konieczne.
Większość interwencji w tym kontekście skupia się na poczuciu zagrożenia pochodzącego z:
- Naruszonej integralności życiowej.
- Niepewności co do tego, co stanie się po śmierci.
- Braku środków.
- Negatywnego nastroju w stosunku do choroby.
Na poziomie fizjologicznym niepokój wywołuje aktywację. Pamiętaj, że to emocje pomagały nam uciekać przed drapieżnikami w dżungli. Dlatego dobrym wyjściem byłoby danie upustu tej nadmiernej aktywacji.
Aby ją obniżyć możemy zdecydować się na techniki relaksacyjne lub nawet uprawianie sportu. Jedna lub druga opcja będzie zależeć od warunków fizycznych, w jakich znajduje się pacjent, ale także od historii jego życia lub nastawienia i możliwości wsparcia ze strony otoczenia.
W tym sensie zgadzamy się z pierwszym punktem interwencji poruszonym przez Mariant Lacastę w artykule Rola psychologa w opiece paliatywnej: identyfikacja potrzeb. Powinniśmy przeprowadzić odpowiednią interwencję, o ile będziemy w stanie zaspokoić potrzeby pacjenta.
Radzenie sobie z lękiem
Rozmawialiśmy o słuchaniu, które obejmuje normalizację emocji pacjenta – w tym sprzeczności, które mogą pojawić się w procesie – radzenie sobie z lękiem, o którym mówiliśmy. Lęku przed porzuceniem przez otaczających go ludzi. Lub zarządzaniem tą odrobiną nadziei, która prawie zawsze pozostaje bez względu na to, jak zniechęcające wiadomości otrzymujemy.
W tym przypadku nie powinniśmy stwarzać fałszywych oczekiwań, ale nie powinniśmy też opierać się na umiarkowanym optymizmie co do przyszłości. Jest to prawdopodobnie jedna z najbardziej delikatnych części interwencji ze względu na wymaganą wrażliwość.
Pomyślmy, że nie zawsze będziemy pracować z osobą, która jest w pełni świadoma prawdopodobnego zakończenia lub która będzie mówić o sobie jako o kimś, kto już nie wyzdrowieje.
Interwencja w otoczeniu
Dlatego często jedną z naszych funkcji będzie prowadzenie ćwiczeń dydaktycznych z otoczeniem. Będą osoby, które również będą przeżywać swoją żałobę i których zdrowie psychiczne powinno być chronione. Będą chwile, kiedy osoba prawdopodobnie nie będzie chciała rozmawiać, a jej otoczenie będzie tego potrzebować i odwrotnie.
W każdym razie, jeśli wykryjemy, że ktoś znajduje się w niebezpieczeństwie najlepiej bezpośrednio zaplanować interwencję z tą osobą. W wielu przypadkach najlepiej jest zlecić to innemu profesjonaliście, zawsze utrzymując komunikację.
Z drugiej strony najlepiej, jeśli interwencja jest prowadzona w kontakcie z pozostałymi podmiotami systemu opieki zdrowotnej. W ten sposób wraz z nimi możemy znaleźć sposób na zachowanie jak największego poczucia kontroli i autonomii.
Być może dana osoba nie może już iść sama na spacer, ale może wybrać czas, w którym chce to zrobić lub ubranie, które chce założyć. Są to szczegóły, ale w tych przypadkach szczegóły są nadal ważniejsze niż w innych ze względu na ograniczenia, jakie pojawiają się w naszej interwencji. Odpowiednia opieka paliatywna jest bardzo ważna.
Bibliografia
Wszystkie cytowane źródła zostały dokładnie sprawdzone przez nasz zespół, aby zapewnić ich jakość, wiarygodność, trafność i ważność. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i posiadającą dokładność naukową lub akademicką.
Sánchez Sobrino M y Sastre Moyano P (1996). Cuidados paliativos domiciliarios y hospitalarios. En González Barón M, Ordoñez A, Feliu J, Zamora P, Espinosa, E. Medicina Paliativa. Madrid: Médica Panamericana.