Pornografia internetowa a przemoc seksualna

Pornografia internetowa a przemoc seksualna
Valeria Sabater

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 10 grudnia, 2021

Pornografia internetowa erotyzuje przemoc. Młodzież legitymizuje agresję w swoich związkach, ponieważ to właśnie widzi na co dzień w swoich telefonach komórkowych. Czy istnieje związek między pornografią online a przemocą seksualną? To pytanie, które ludzie zadają sobie od czasu do czasu.

Prawda jednak jest taka, że ​​zdecydowana większość wie, jaka jest odpowiedź. Istnieje bezpośredni związek między obiema sferami i jest to coś, co ma bardzo charakterystyczne odzwierciedlenie w populacji nastolatków. Pornografia internetowa odbija się echem na całym społeczeństwie.

Jeden fakt jest uderzający. Niewiele tematów ma tak kiepski wizerunek społeczny jak właśnie pornografia internetowa. Jeśli jesteśmy na spotkaniu z przyjaciółmi, bardzo niewielu – jeśli w ogóle ktokolwiek – powie coś pozytywnego o tej dziedzinie rozrywki.

Jednak na poziomie prywatnym iw zaciszu każdego domu miliardy ludzi codziennie konsumują tego typu „produkty” audiowizualne.

Pornografia internetowa nie kosztuje, jest łatwo dostępna i nie ma świadków podczas przeglądania tego rodzaju platform. Ta dyspozycyjność i ta bliskość – pozornie tak niewinna – pozostawia poważne konsekwencje w naszym społeczeństwie. Bycie podglądaczem porno ma konsekwencje i do dziś wciąż za mało o tym mówimy.

Pornografia internetowa

Pornografia internetowa a przemoc seksualna – jaki jest związek?

Do niedawna pornografia internetowa była jedynym wymiarem tej rozrywki. Teraz mamy jeszcze wirtualną rzeczywistość. Nagle można przestać być zwykłym obserwatorem, by stać się głównym bohaterem akcji.

Zamiast zatem kontrolować i ograniczać dostęp do tego typu rozrywki – zwłaszcza w przypadku nastolatków – można zauważyć całkiem przeciwny proces. Pornografia internetowa przybiera coraz bardziej wyrafinowane i wciągające formy. To z kolei wzbudza w nastolatkach ciekawość i zainteresowanie.

Teraz wielu może jeszcze nie docenić związku między pornografią online a przemocą seksualną. Ktoś mógłby powiedzieć, że jedną rzeczą jest to, co oglądamy, a drugą – całkiem odseparowaną – to, co każdy z nas robi na co dzień w swoim życiu. Jednak rzeczywistość jest inna.

Otóż istnieje wiele prac naukowych, które mówią nam o niekorzystnych skutkach korzystania z pornografii.

Kraje takie jak Wielka Brytania proponują potrzebę prowadzenia kampanii przeciwko oglądaniu pornografii w taki sam sposób, jak w przypadku tytoniu czy narkotyków. Dowiedzmy się dlaczego.

Randki między nastolatkami i przemoc w związkach

Uniwersytety w Denver, Northeastern i Brown w 2019 roku przeprowadziły pewne badanie. Miało ono na celu odkryć związek między pornografią internetową a przemocą seksualną. We wszystkich przypadkach było coś, co można było dostrzec praktycznie od razu – nastolatki naśladują brutalne praktyki, które widzą na stronach pornograficznych.

  • To zjawisko odzwierciedla się również w tym, co potępia organizacja Save the Children. Otóż okazuje się, że aż 54,9% nastolatków deklaruje, że chciałoby zastosować w praktyce to, co widzą na tego typu stronach internetowych.
  • Podczas młodzieńczych zalotów powszechne jest oczernianie i poniżanie dziewcząt. W rzeczywistości często można zaobserwować, jak seksistowskie zachowania pojawiają się już wśród młodych ludzi w wieku od 15 do 16 lat. Stają się częścią ich zachowania i swego rodzaju normą.
  • Jest jeszcze jeden oczywisty fakt. Prezerwatywy są rzadko używane w tego typu treściach internetowych. Coś takiego sprawia, że ​​niezabezpieczone praktyki seksualne są wśród młodych ludzi powszechne. To z kolei prowadzi zarówno do niechcianych ciąż, jak i chorób przenoszonych drogą płciową.

Z drugiej strony wchodzi w grę jeszcze inny – nie mniej kłopotliwy – fakt. Łatwość, z jaką Internet odnajduje pornografię dobrowolnie – a nawet mimowolnie – sprawia, że ​​dzieci uzyskują dostęp do tych treści w coraz młodszym wieku (Schick, Calabrese, Rima i Zucker, 2010).

Mainstream pornografii i odrealniony obraz związków

Mainstream to termin definiowany jako nurt większościowy lub trend w sposobie myślenia. Łatwy dostęp do Internetu i rewolucja technologiczna sprawiają, że zarówno młodzież, jak i dorośli całkowicie zacierają granicę między rzeczywistością a światem cyfrowym.

Oznacza to, że obecnie sposób rozumienia, odczuwania i pojmowania seksu ulega zniekształceniu.

Jest wielu, którzy zakładają, że to, co widzą na stronach pornograficznych, jest normatywne. Myślą, że to dokładnie to, czego oczekuje się od nich w sferze seksualnej i w związku. Jakie to może mieć konsekwencje? W rzeczywistości skutki mogą być różnorodne:

  • Związek między pornografią online a przemocą seksualną jest często widoczny w przekonaniach i pragnieniach, które demonstruje wiele osób korzystających z tej formy rozrywki. Pożądanie, dominacja i przemoc łączą się w pornografii w jedną – pozornie przyjemną – całość. Powoduje to, że w związkach takie aspekty jak empatia nie są już na porządku dziennym.
  • Jest jeszcze jeden niepokojący aspekt. Chodzi o to, w jaki sposób pornografia internetowa stawia kobiety w pozycji absolutnego podporządkowania się mężczyznom. Liczy się zaspokojenie męskiego pragnienia, a kobiety stały się w tym kontekście jedynie instrumentem do osiągnięcia tego celu.
  • Z drugiej strony wygodnie jest mówić, że pornografia jest jak kino: nie wszystko jest prawdziwe. Treści te obfitują w doskonałe ciała i utrwalają się przez to bardzo niebezpieczne stereotypy. Bierność kobiet, niewygodne i akrobatyczne postawy, a zwłaszcza brak emocji, przywiązania i bliskości podczas seksu sprawiają, że pornografia internetowa jest bardzo szkodliwa.
Para nastolatków z telefonami


Pornografia internetowa a przemoc seksualna – związek wynika z coraz bardziej zniekształconej edukacji

Edukacja seksualna oferowana w szkołach i instytutach edukacyjnych nie zawsze jest najbardziej kompletna i adekwatna. Co więcej, jak dobrze wiemy, wszystkie nastolatki uczą się świata seksu porzez telefon komórkowy.

Ten wczesny dostęp do treści internetowych już w wieku 9, 10 lub 12 lat powoduje, że młodzi ludzie nabierają oczekiwań lub normalizują niektóre sceny, które prawie nigdy nie występują w prawdziwym seksie. Dlaczego nie występują? Ponieważ w realnym świecie byłyby nieprzyjemne lub wręcz odrażające.

Wszystko, co dzieje się w pornografii, jest kierowane scenariuszem, podczas gdy w prawdziwym seksie poza kamerą wcale tak nie jest.

W dużej mierze pozostawiamy edukację naszych dzieci w rękach technologicznego uniwersum. Dzieje się tak dlatego, że nie ma filtrów ani stanowczych przepisów, które ograniczają dostęp do tych treści.

Najbardziej problematyczne jest to, że Internet rozwija się znacznie szybciej niż mechanizmy, które go regulują. Często się spóźniamy i w tej kwestii jako społeczeństwo przegrywamy na całej długości.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Chen, L., Yang, Y., Su, W., Zheng, L., Ding, C. y Potenza, M. N. (2018). The relationship between sexual sensation seeking and problematic Internet pornography use: A moderated mediation model examining roles of online sexual activities and the thirdperson effect. Journal of behavioral addictions, 7(3), 565-573
  • DasGupta, B. (2017). Effect of Pornography on Sexual Beliefs and Behaviors. North American Journal of Psychology, 19(2), 371–386
  • de Miguel, A. (2020). Sobre la pornografía y la educación sexual: ¿puede «el sexo» legitimar la humillación y la violencia? Gaceta Sanitaria.
  • Rostad, W. L., Gittins-Stone, D., Huntington, C., Rizzo, C. J., Pearlman, D., & Orchowski, L. (2019). The Association Between Exposure to Violent Pornography and Teen Dating Violence in Grade 10 High School Students. Archives of sexual behavior48(7), 2137–2147. https://doi.org/10.1007/s10508-019-1435-4

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.