Niskie poczucie własnej wartości a egoizm

Niskie poczucie własnej wartości wywołuje problemy w wielu kwestiach, na przykład trudności z wchodzeniem w interakcje z innymi w sposób, który zapewnia wsparcie i współpracę. Otóż okazuje się, że lęk przed odrzuceniem lub popełnieniem błędu często prowadzi do nastawienia, które może być odbierane jako egoistyczne.

Niskie poczucie własnej wartości to jeden z ciężarów, które mogą Cię hamować lub na wiele sposobów ograniczać. Może prowadzić do innych problemów, dużych i małych, takich jak choćby trudności z nawiązywaniem lub utrzymywaniem zdrowych relacji z innymi ludźmi.

Objawia się w nadmiernej nieśmiałości lub trudnościach w naturalnym wyrażaniu siebie samego.

Chociaż może wydawać się to dziwne, niskie poczucie własnej wartości prowadzi do pojawienia się niektórych postaw, które mogą wydawać się egoistyczne. Nie oznacza to, że osoby z takimi cechami nie przejmują się innymi.

Chodzi o to, że uważają, że są niewiele warte i mają tendencję do przeceniania swojej wrażliwości. Wyrażają to poprzez defensywne zachowanie i myślenie, że to, co wnoszą, jest tak mało ważne, że nie jest nawet warte wkładania w to jakiegokolwiek wysiłku.

W wielu przypadkach właśnie dlatego niektórzy nie odzywają się lub nie przejmują inicjatywy. Po prostu zakładają, że nie mają do dodania niczego wartościowego, co może przypominać egoizm.

Niskie poczucie własnej wartości a solidarność

Osoba, która czuje się niepewna, często z góry zakłada, że nikt nie potrzebuje jej pomocy i że nic nie znaczy dla innych. Dzieje się to w najróżniejszych sytuacjach.

Poza tym często również nie wychylają się, gdy ktoś na przykład poszukuje chętnych. Jak można sobie wyobrazić, to samonapędzająca się spirala. Brak pewności siebie prowadzi do skrytości, a skrytość prowadzi do braku pewności siebie. Zachowując się w taki sposób, osoba o niskim poziomie pewności siebie wzmacnia wrażenie niekompetencji lub niewystarczalności.

Zawsze warto zapytać siebie czy istnieje coś, co możesz zrobić dla innych w sytuacjach związanych z potrzebami lub problemami. Jeśli możesz, po prostu zaoferuj swoją pomoc. Zawsze wyrażaj chęć pomocy , nawet jeśli z jakiegoś powodu nie zostanie od razu przyjęta. Tak powinno się postępować.

Zarządzanie porażkami

Osoba cierpiąca na brak pewności siebie często unika dzielenia się swoimi myślami z obawy przed popełnieniem błędu. Jej poziom samokrytycyzmu jest dość wysoki i nie jest w stanie zająć przemyślanej pozycji w przypadku porażki.

Jak zapewne możesz sobie wyobrazić, jest przerażona, gdy ktoś prosi ją, by na przykład wzięła udział w projekcie.

Lęk wywołuje brak pewności siebie, a taka osoba może być przekonana, że nie da rady podołać takiemu wyzwaniu. Że inni oczekują od niej zbyt wiele i że tylko ich rozczaruje. Takie myślenie blokuje wszelkie zainteresowanie uczestnictwem lub jakąkolwiek możliwość wniesienia więcej do grupy.

Dzieje się tak również w sytuacjach osobistych. Na przykład chcesz dać komuś wyjątkowy prezent, ale masz wrażenie, że może być zbyt “kiczowaty” lub może nie zadowolić obdarowanego. Dlatego też możliwości uczestniczenia lub dawania z siebie więcej stają się zagrożeniem, któremu się poddajesz.

Niskie poczucie własnej wartości, komunikacja i samospełniające się przepowiednie

Brak pewności siebie wpływa również często na komunikację z innymi. Takie osoby nie mogą powiedzieć tego, co by chciały. Zatem zachowują się jakby dany problem nie miał dla nich znaczenia. Mogą również rozwinąć przeciwstawne nastawienie: pragnienie zmonopolizowania rozmów lub grożenie innym albo ich przesłuchiwanie.

Osoba, która nie jest pewna siebie, postrzega wiele interakcji jako ataki i odbiera osobiście każdą krytykę. Prowadzi to do tego, że albo zamyka się, nie dopuszczając do nawiązania dialogu, albo atakuje i zamienia daną sytuację w pole bitwy. Każde z tych nastawień jedynie pogarsza problem.

Koniec końców, jej sposób myślenia oparty na niskim poczuciu własnej wartości staje się samospełniającą się przepowiednią, ponieważ robi wszystko, co może, aby doszło do tego, czego się obawia, nawet jeśli nie czyni tego umyślnie.

Prawdopodobnie wiele osób koniec końców odrzuci lub umniejszy pomoc lub wkład osoby z niskim poczuciem własnej wartości, ponieważ właśnie tego będzie się ona obawiała.

Możliwe również, że taka osoba zostanie koniec końców uznana za “egoistyczną”. I to do tego stopnia, że innym trudno będzie zależeć na jej uczestnictwie. A to jeszcze bardziej obniży jej poczucie własnej wartości.

Taka osoba czuje, że nie ma żadnej wartości. A inni, w jakiś sposób, sprawiają, że tak się czuje (samospełniająca się przepowiednia). To sprawia, że sytuacja zamienia się w błędne koło. Można je przełamać jedynie stając się świadomym tego, w jaki sposób się zachowuje.