Nieudane przewidywania: powód, dla którego nie jesteśmy szczęśliwi

Nieudane przewidywania: powód, dla którego nie jesteśmy szczęśliwi
Sergio De Dios González

Przejrzane i zatwierdzone przez: psycholog Sergio De Dios González.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Powodem, dla którego nie jesteśmy szczęśliwi, są często nasze nieudane przewidywania. A może raczej fakt, że przeceniamy wpływ, jaki wydarzenia będą miały w przyszłości. I nie ma znaczenia, czy chodzi o negatywne czy o pozytywne fakty. Liczy się raczej efekt, jaki sprawia przeszacowanie.

To, że ​​wyobrażamy sobie jakąś sytuację, na przykład wygraną na loterii, i że już teraz mamy emocjonalną reakcję na tę prognozę. Tym samym zakładamy, że jeśli się spełni, będziemy właśnie tak się czuć. I w tym tkwi źródło wszystkich naszych nieudanych prognoz.

Nie zdajemy sobie bowiem sprawy, że nasz stan emocjonalny się zmienia. Wyobraźmy sobie, że wygrywamy na loterii. Ale w tym momencie odszedł ktoś bliski i jesteśmy smutni. To, co założyliśmy, że napełni nas szczęściem, staje się okolicznością, którą nie możemy się delektować ani cieszyć.

Poleganie na naszym obecnym stanie emocjonalnym, aby przypuszczać, co wydarzy się w przyszłości, sprawia, że ​​nasze życie wypełniają nieudane przewidywania. A poprawnych jest dużo mniej.

„Najlepszym sposobem przewidywania przyszłości jest jej tworzenie”.

-Peter F. Drucker-

Nasze nieudane przewidywania opierają się na przeszłości

Tak jak polegamy na naszym obecnym stanie emocjonalnym, aby przypuszczać, co może nas uszczęśliwić, tak samo korzystamy z innego zasobu: przeszłości. Gromadzimy wspomnienia, które mamy na temat pewnych doświadczeń, aby przewidzieć przyszłość.

Ta jednak może już nie odpowiadać naszym oczekiwaniom. Nieudane przewidywania wiążą się bowiem z tym, że są wypełnione oczekiwaniami.

Para przytulona do siebie

Załóżmy na przykład, że nie mieliśmy szczęścia do kolegów, których spotykaliśmy we wszystkich naszych dotychczasowych miejscach pracy. Nigdy nie udało nam się nawiązać z nimi dobrych relacji. Próbowali nami manipulować, zawsze chcieli się wyróżnić a nas postawić w złym świetle…

W konsekwencji możemy próbować przewidzieć, co stanie się z nami w następnej pracy na dwa różne sposoby.

Jeśli mamy niską samoocenę, a nasza pewność siebie została podważona przez te doświadczenia, możemy założyć, że w następnej pracy schemat się powtórzy. Rozpoczniemy ją więc ze strachem, dużą niepewnością i obawami przed tym, co „uważamy”, że się wydarzy. Albo wpadniemy w inna skrajność.

Będziemy marzyć, że spotkamy przyjaznych ludzi, z którymi nawiążemy bardzo pozytywne relacje. I będziemy je sobie wyobrażać prawdopodobnie nie tylko w miejscu pracy, ale także na gruncie osobistym.

Zarówno jedno, jak i drugie założenie mogą się przekształcić w nieudane przewidywania. Wydarzenia są przecież nieprzewidywalne. Może dopisze nam szczęście i sprawy ułożą się tak dobrze, jak założyliśmy.

Normalnie, zazwyczaj oczekujemy, aż wszystko wydarzy się w pozytywny sposób. Ale będzie, jeśli tak się nie stanie? Wówczas to, o czym myśleliśmy, że może nas uszczęśliwić, w rzeczywistości nas zasmuci.

„Planowanie długoterminowe nie polega na myśleniu o przyszłych decyzjach, ale o przyszłości obecnych decyzji”.

Peter F. Drucker

Emocje znikają

Nasze nieudane przewidywania dotyczą nie tylko naszego stanu emocjonalnego lub przeszłych doświadczeń. Jest też coś, na co musimy zwrócić uwagę. Zwykle patrzymy tylko na te szczegóły, które uważamy za ważne.

Na przykład w przypadku współpracowników skupiamy się tylko na naszych relacjach w pracy. A co z samą pracą? W jaki sposób przyczyni się do naszego rozwoju zawodowego?

Zagubiona kobieta

Odkładamy na bok pewne istotne aspekty. Nasze emocje w chwili obecnej skłaniają nas bowiem do skupienia się na czymś, co najmocniej nas dotyka i co chcemy zmienić. Na fakcie, że nie jesteśmy bogaci, nie mamy miłych współpracowników, lub że jeszcze nie dorobiliśmy się dziecka…

Wszystko to sprawia, że ​​zaczynamy myśleć w sposób magiczny. Wierzymy, że wygrana na loterii, znalezienie niesamowitych współpracowników czy posiadanie dziecka sprawią, że będziemy szczęśliwi. Ale co, jeśli okaże się, że to tak nie działa?

Czasami możemy nawet podejmować pochopne decyzje na podstawie tych fałszywych przewidywań. A one przecież mogą się nie sprawdzić w taki sposób, jak się spodziewaliśmy. Coś, o czym myśleliśmy, że nas uszczęśliwi, nagle wcale nam tego szczęścia nie daje. Jednak jest już za późno, żeby się wycofać.

Ulotność emocji

Musimy mieć świadomość, że emocje zanikają. Wygrana na loterii może nas uszczęśliwić, ale to podniecenie nie potrwa długo. Zawsze będziemy mieć złe chwile, przeżycia, które przyprawią nas o smutek. Ale nawet przecenianie tego faktu może spowodować, że będziemy działać bez ostrożności i nagle wpadniemy w długi.

Próby przewidywania i kontrolowania przyszłości to utopia. Życie jest niepewne i nieprzewidywalne. Bezpieczeństwo jest tylko pozorne, to „iluzja” umysłu”.

-Mónica Fusté-

Nieudane prognozy

W życiu każdego z nas zdarzają się nieudane przewidywania. Powinniśmy jednak zrozumieć, że są one uwarunkowane naszymi obecnymi preferencjami. I nie powinniśmy przywiązywać takiej wagi do naszych przyszłych, wyobrażonych uczuć, które mogą się przecież zmienić.

To pomoże nam żyć bardziej chwilą obecną i akceptować to, co może się wydarzyć w przyszłości. Bez zbyt wielu oczekiwań…


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.