"Niegrzeczny chłopiec" jako obiekt nastoletniej miłości

Chociaż żyjemy w czasach, gdy kobietom udaje się wiele osiągnąć, dla niejednej dziewczyny "niegrzeczny chłopiec" stanowi obiekt westchnień. Dlaczego?
"Niegrzeczny chłopiec" jako obiekt nastoletniej miłości

Ostatnia aktualizacja: 12 września, 2020

Dość często zdarza się, że “niegrzeczny chłopiec” stanowi obiekt fascynacji nastolatek. Dlatego też wielu chłopaków przyjmuje taką pozę – stają się wówczas bardziej interesujący dla płci przeciwnej i zyskują wyższy status w grupie.

Przeprowadzono różne badania nad wzrostem przemocy w nastoletnich związkachTo rosnąca w siłę tendencja, w której nierzadko pojawia się postać “niegrzecznego chłopca” i zakochanej w nim dziewczyny.

Pewne badania, takie jak to przeprowadzone przez Uniwersytet w Huelva, wykazują, że kobiety częściej generują przemoc słowną i fizyczną, a mężczyźni seksualną.

To irracjonalna chęć dominacji, kontroli i władzy nad drugą osobą leży u podstaw przemocy w związkach”.

-Luis Rojas Marcos-

“Niegrzeczny chłopiec” i jego fenomen

“Niegrzeczny chłopiec” to model męskości charakteryzujący się odwagą, śmiałością, pewnością siebie i sprawiający wrażenie odpornego na zranienie. To rodzaj “epickiego bohatera” z literatury, który zdawał się być niepokonany i który nie poddawał się łatwo wpływowi emocji.

Ten typ reprezentuje klasyczny model męskości kojarzony często z uosobienie erotyzmu. “Niegrzeczny chłopiec” ma solidne miejsce w historii i przyciąga osoby, którym brak solidnego gruntu pod nogami – szczególnie nastolatki.

Wiele młodych dziewczyn zakochuje się w takich chłopakach, ponieważ dają im iluzję pewności i konkretu, podczas gdy one same wciąż nie pożegnały się z mamą i tarą. Ten typ młodych mężczyzn odzwierciedla w sobie figurę ojca. 

Przemoc w związkach nastolatków

“Niegrzeczny chłopiec” często występuje w roli oprawcy w przemocowych relacjach. Rośnie także liczba kobiet jako sprawczyń przemocy, ale nie o tym traktuje nasz artykuł.

Przemoc w związku może przyjąć różne postacie, najczęściej jednak zaczyna się od traktowania drugiej osoby jak swojej własności i od stawiania wymagań seksualnych. 

Nastolatki w takich relacjach sięgają nadmiernie często po “tabletkę po“, gdyż seks jest wynikiem impulsu, a partner odmawia stosowania zabezpieczenia. Miewa to negatywny wpływ na zdrowie kobiety.

Nastolatki w takich związkach często są nadmiernie zależne od partnera. Nierzadko po akcie agresji same wyciągają rękę do zgody.

Badania wykazują, że nie jest dobrym pomysłem zabraniać tego typu relacji, gdyż nie jest to skuteczne działanie. Najczęściej zakochana dziewczyna traktuje zakazy jako przeszkodę do pokonania siłą miłości. Zabranianie pogłębia więc tylko obsesję.

Załamana dziewczyna

Edukacja sposobem na zapobieganie przemocy

Większość nastolatek trwających w takich relacjach ma świadomość “teorii”, ale nie potrafi przełożyć jej na praktykę. Zapytane o zdanie, mówią, że potępiają przemoc wobec kobiet i znają swoje prawa. Jednak ich postępowanie przedstawia się inaczej.

Dziewczyny, które zakochują się w “niegrzecznych chłopcach” zwykle potrzebują pomocy psychologa. Nie wystarczy dwugodzinny warsztat w szkole ani wykład od rodziców. Nastolatki noszą w sobie brak poczucia pewności, nierozwiązane traumy i nieodpowiednie wzorce. Dlatego potrzeba im czegoś więcej niż tylko zwykłej pogadanki.

Często nastolatki takie pochodzą z domów, gdzie pojawiała się przemoc. Teoretycznie ją odrzucają, ale w praktyce powielają wzorzec. W takich przypadkach najlepiej udać się do psychologa. Jeśli pojawia się niebezpieczeństwo, rodzice powinni zadziałać.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Rossi, C. P. (1999). El amor es una droga dura. Editorial Seix Barral.


Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.