„To dla twojego dobra” - niebezpieczeństwa moralizującego języka

Czy kiedykolwiek ktoś próbował cię do czegoś przekonać, twierdząc, że to „dla twojego dobra”? Ten rodzaj komunikacji często ukrywa formę pasywno-agresywnej manipulacji, którą należy szybko rozpoznać.
„To dla twojego dobra” - niebezpieczeństwa moralizującego języka
Valeria Sabater

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Valeria Sabater.

Ostatnia aktualizacja: 03 maja, 2023

Wielu rodziców, zwracając się do dzieci, dość wcześnie zaczyna używać moralizatorskiego języka. Robią to, aby kierować dziećmi, doradzać im, a nawet wszczepiać w nie pewne wartości. Zwrot: „to dla twojego dobra” był przez nas słyszany bardzo często. W końcu, jak mówi stare przysłowie, „rodzic wie najlepiej”. Rzeczywiście, prawdopodobnie dorastałeś, słysząc takie wyrażenia i przez pewien czas nie wahałeś się ich przestrzegać oraz za nimi podążać.

Jednak sytuacja się zmieniła, gdy osiągnąłeś dorosłość. Mimo to prawdopodobnie nadal spotykasz ludzi, którzy mówią ci: „to dla twojego dobra” i próbują skłonić cię do posłuszeństwa lub nawet do przyznania im racji.

Nikt nie lubi być obiektem tego rodzaju infantylnej komunikacji. Jest to forma języka, która cię unieważnia, zakładając, że nie możesz myśleć samodzielnie, a nawet decydować za siebie. Rzeczywiście, manipulacja przybiera różne formy. Co więcej, zdarza się niestety aż nazbyt często. Czy tobie też się przytrafiło usłyszeć: „to dla twojego dobra”?

Ludzie, którzy wypowiadają się w sposób moralizatorski, postrzegają siebie jako posiadaczy prawdy absolutnej.

Para rozmawia siedząc na kanapie.
Wiele osób próbuje warunkować nasze zachowanie poprzez moralizatorski język.

„To dla twojego dobra” – sposób na manipulację

Zacznijmy od ustalenia, jak się czujesz za każdym razem, gdy ktoś mówi ci: „To dla twojego dobra”. Nic dziwnego, że wywołuje to silny dyskomfort. W końcu osoba ta zakłada, że ma nad tobą jakąś władzę i może udzielić ci najlepszej rady. Co więcej, robi to moralizującym tonem.

Z drugiej strony, w pewnych kontekstach, wyrażenie to może mieć głębokie znaczenie. Na przykład dobry przyjaciel może zalecić zaprzestanie (dla twojego własnego dobra) uzależniającego lub negatywnego zachowania, które wpływa na twoje zdrowie psychiczne. Rzeczywiście, jak zawsze, są wyjątki.

Jednak w większości przypadków słowa te można uznać za usprawiedliwienie wyrządzania szkód. W rzeczywistości często padają, gdy w związku pojawia się nadużycie. Na przykład niektórzy ludzie używają tego rodzaju zwrotów, aby zdominować swojego partnera. „To dla twojego dobra” jest również zdaniem często rozbrzmiewających w rodzinach narcystycznych, które starają się kontrolować dzieci.

Niektórzy ludzie zajmują pozycję nieświadomej dominacji nad innymi. Moralizatorski język jest niezwykle skutecznym sposobem kontrolowania drugiego człowieka.

Luka moralizacyjna, wyrafinowana strategia

Steven Pinker jest znanym psychologiem eksperymentalnym, kognitywistą i językoznawcą na Uniwersytecie Harvarda. Jedną z jego najciekawszych książek jest The Better Angels of Our Nature (2011). W tej książce tej pisze o historii przemocy i o tym, jak na przestrzeni dziesięcioleci wydaje się, że ten wymiar w nas maleje.

Niemniej jednak, pomimo faktu, że przemoc jako taka zmalała, nadal korzystamy z innych pośrednich zasobów, które są równie brutalne. Luka moralizacyjna pojawia się u tych osób, które pomimo popełnienia czegoś złego, starają się nas przekonać, że to, co zrobiły, ma szlachetny cel.

Przykładem mogą być rodzice, którzy nadmiernie chronią swoje dzieci „dla ich własnego dobra”, karząc inicjatywy i utrudniając dziecku proces dążenia do autonomii. Tego moralizującego, ale szkodliwego czynu dopuszczają się także osoby, które wielokrotnie zdradzają swojego partnera i wolą nic nie mówić „dla jego własnego dobra”. Rzekomo ma to partnerowi pomóc uniknąć cierpienia. Jest to jednak podstępny sposób usprawiedliwiania czynu, który z natury jest perwersyjny i szkodliwy.

Komunikacja manipulacyjno – moralizująca

Istnieje wiele metod sprawowania kontroli i dominacji nad innymi. W rzeczywistości najczęstszym sposobem manipulowania jest właśnie moralizatorski język. Jest to forma komunikacji ukierunkowana na to, aby druga osoba uwierzyła, że nie zna prawdy.

Zajmowanie pozycji wyższości jest sposobem na unieważnienie drugiej osoby. Rozmówcę skłania się do zaakceptowania idei, że nie jest w stanie samodzielnie podejmować dobrych decyzji, a nawet działać dla własnej korzyści. Manipulator mówi na przykład: „Posłuchaj mnie. Musisz rzucić tę pracę. To dla twojego dobra” lub „Uwierz mi, lepiej będzie, jeśli porzucisz tę przyjaźń. To dla twojego dobra” lub też „Robię to dla twojego dobra, żebyś nie musiał się o nic martwić”. To tylko niektóre przykłady.

Komunikacja manipulacyjno – moralizująca ma na celu odebranie Ci autonomii i zdolności do reagowania. To pasywno-agresywna strategia, w której ktoś stara się być twoim aniołem stróżem. Jednak w rzeczywistości jest on diabłem, który przejmuje kontrolę nad twoim życiem.

Przyjaciółka mówi drugiej osobie: „to dla twojego dobra"
Nasi przyjaciele mogą próbować nami manipulować, wmawiając nam, że robią pewne rzeczy dla naszego dobra.

Jak się zachować, gdy słyszymy: „To dla twojego dobra”

Jest jeden punkt, o którym musisz pamiętać. Kiedy ktoś mówi ci „To dla twojego dobra”, jest wysoce prawdopodobne, że to, co faktycznie sugeruje, jest ukierunkowane na jego korzyść. Problem polega na tym, że ten rodzaj komunikacji zwykle występuje w naprawdę bliskich związkach, takich jak partnerzy, rodzina, a nawet przyjaciele.

Badanie przeprowadzone przez Uniwersytet w Granadzie (Hiszpania) wykazało, że to wyrażenie jest często słyszane przez kobiety. Rzeczywiście, istnieje seksistowska konotacja, która usprawiedliwia ten akt ochrony wobec nich lub próbę decydowania za nich. To tak, jakby kobiety nie miały własnego poczucia woli.

Co więc możesz zrobić w takich sytuacjach? Możesz zapytać swojego rozmówcę, dlaczego twierdzi, że jego sugestia powinna zadziałać na twoją korzyść. Kiedy ci odpowie, znajdź błędy w jego logice. Odkryjesz jego prawdziwe intencje, które próbuje kamuflować za pomocą swoich bezsensownych uzasadnień.

Pamiętaj, tylko Ty wiesz, co jest dla Ciebie korzystne. Tylko Ty jesteś odpowiedzialny za swoje działania i decyzje. Jesteś dorosły. Nikt nie ma prawa infantylizować Cię ani używać zadufanego języka podczas rozmowy z Tobą. W rzeczywistości najlepiej jest zdystansować się od tych, którzy chcą cię zdominować i próbują Tobą manipulować.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • Moya, Miguel & Glick, Peter & Expósito, Francisca & de Lemus, Soledad & Hart, Joshua. (2007). It’s for Your Own Good: Benevolent Sexism and Women’s Reactions to Protectively Justified Restrictions. Personality & social psychology bulletin. 33. 1421-34. 10.1177/0146167207304790.
  • Steven Pinker, The Better Angels of Our Nature: Why Violence Has Declined, vol. 75, (New York: Viking, 2011), p. 490.
  • Jason B. Whiting and Jaclyn D. Cravens, “Escalating, Accusing, and Rationalizing: A Model of Distortion and Interaction in Couple Conflict,” Journal of Couple & Relationship Therapy (2015): 1-26.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.