Obowiązek - gdy zaczyna być przeszkodą w dążeniu do szczęścia

Gdy obowiązek nie zostaje w równowadze z pragnieniem, może sabotować Twoje szanse w drodze prowadzącej do osiągnięcia szczęścia.
Obowiązek - gdy zaczyna być przeszkodą w dążeniu do szczęścia
Sergio De Dios González

Przejrzane i zatwierdzone przez: psycholog Sergio De Dios González.

Napisany przez Edith Sánchez

Ostatnia aktualizacja: 21 stycznia, 2023

Czy nam się to podoba, czy nie, praktycznie od momentu narodzin wszyscy podlegamy pewnym obowiązkom. Nauka reagowania na te obowiązki jest częścią normalnego i zdrowego rozwoju. Jeśli jednak posuniesz się do skrajności, ostatecznie blokuje to twoją szansę na bycie szczęśliwym.

Obowiązek jest czynnikiem sprzyjającym ustanowieniu i rozwinięciu zasady rzeczywistości. To świadomość ograniczeń, jakie mają pragnienia, w zależności od wytycznych i wymagań otoczenia. Każdy w pewnym momencie musi zrezygnować z robienia tego, na co ma ochotę, ponieważ musi podążać inną drogą.

W niektórych przypadkach życie zgodnie z naszymi obowiązkami staje się niezwykle inwazyjne. Jeśli to zrobisz, dojdziesz do sytuacji, w których pragnienia zostaną zahamowane, często w skrajnym stopniu, a Twoim jedynym obowiązkiem będzie działanie. Kiedy tak się dzieje, rezygnujesz również z możliwości bycia szczęśliwym.

Jeśli nic nie jest oczywiste, niczego nie można udowodnić. Podobnie brak wewnętrznego poczucia obowiązkowości sprawia, że nic nie jest obowiązkowe ”.

-CS Lewis-

zmartwiona kobieta myśli
Ludzie, których porywają obowiązki, zazwyczaj są wobec siebie niezwykle wymagający.

Obowiązek jako wskazówka postępowania

Jako istoty ludzkie, naszą naturalną tendencją jest podążanie za naszymi pragnieniami lub innymi słowy, robienie tego, co nam się podoba. Ważnym elementem wychowania dziecka jest wprowadzanie do jego świadomości pojęcia obowiązku lub powinności. Na przykład chce zjeść całe pudełko słodyczy, ale musi się powstrzymać. Albo chce uderzyć inne dziecko, gdy zabrało mu zabawkę, ale nie może tego zrobić.

Aby być częścią społeczności ludzkiej, trzeba wyrzec się wielu pragnień, aby podążać ścieżką obowiązku. Jednak wychowanie lub pewne doświadczenia życiowe mogą prowadzić do przyjęcia obowiązków, które nie są konieczne do życia w cywilizowanym społeczeństwie. W efekcie dana osoba reaguje na idee lub przekonania, które nie zawsze są aktualne.

Jeśli zaniechasz pełni własnego życia z powodu poczucia obowiązku, zaczniesz postrzegać własne pragnienia jako natrętne lub negatywne. W rezultacie stłumisz je lub zaczniesz im zaprzeczać. Na przykład możesz nie chcieć brać urlopu, ponieważ uważasz, że praca przez cały rok jest o wiele bardziej użyteczna i bardziej wydajna.

Obowiązek jako przeszkoda

Jeśli żyjesz w wiecznym poczuciu obowiązku, prawdopodobnie będziesz bardzo wymagający wobec siebie. Nie chodzi o to, że musisz robić wszystko perfekcyjnie, ale czujesz, że musisz w pełni odpowiadać wymaganiom stawianym przez władze lub ustalonym normom społecznym.

Nie oceniasz wygody ani słuszności tych żądań, a jedynie masz głębokie pragnienie ich spełniania. Twoje współrzędne obowiązków są ustalane przez innych, a Twoim największym pragnieniem jest się do nich dostosować. Pozostawienie tych parametrów budzi jednak niepokój. Ostatecznie na to, czego naprawdę pragniesz, w Twoim życiu nie ma miejsca. Po prostu chcesz wypełnić nałożone na Ciebie obowiązki.

W rezultacie stają się przeszkodą na drodze do szczęścia. Z drugiej strony, gdybyś wybrał obowiązek w sposób rozsądny i niezależny, jakkolwiek by to było trudne, zbiegłoby się to z tym, czego chcesz i nie kolidowałoby z Twoim szczęściem. Zupełnie jak ktoś, kto poświęca się sprawie, ale w głębi duszy robi to, czego chce.

Jednak kiedy obowiązek jest nałożony z zewnątrz, nie potwierdzasz siebie. Wręcz przeciwnie. Zapierasz się siebie i spełniasz swój obowiązek, aby nie sprzeciwiać się temu, kto go na Ciebie nałożył.

Płaszczący się pracownik rozmawiający ze swoją szefową
Kto żyje dla swoich zobowiązań, odsuwa się na bok, ponieważ jest skrajnie uwarunkowany.

Obowiązek bycia szczęśliwym

Czy powinno się całkowicie zapomnieć o obowiązku na rzecz pragnienia lub przyjemności? Odpowiedź brzmi nie. Jeśli robisz tylko to, na co masz ochotę, nie masz punktu odniesienia obowiązku kontrastu, a co za tym idzie, nie czujesz się usatysfakcjonowany. To samo dotyczy przeciwnego przypadku. Działanie tylko zgodnie z obowiązkiem jest jak narzucanie sobie systematycznych tortur.

Jeśli żyjesz zgodnie z obowiązkami, nie jesteś wzorową istotą ludzką, tylko wyjątkowo uwarunkowaną. Fundamentem Twoich działań nie jest wolność czy autonomia, ale dyrektywa i być może obawa przed jej niespełnieniem. Z tego samego powodu czynisz obowiązek automatyzmem, a nie wyrazem własnej istoty.

Najlepiej byłoby zachować równowagę między obowiązkiem a pragnieniem. Jedno nadaje znaczenie drugiemu. Umożliwia wygenerowanie kontrastu, który sprawia, że płyną spontaniczne emocje wysiłku i satysfakcji. Na koniec warto pamiętać, że spełnianie swoich obowiązków jest godne pochwały, o ile nie sabotuje to Twojego własnego szczęścia.


Wszystkie cytowane źródła zostały gruntownie przeanalizowane przez nasz zespół w celu zapewnienia ich jakości, wiarygodności, aktualności i ważności. Bibliografia tego artykułu została uznana za wiarygodną i dokładną pod względem naukowym lub akademickim.


  • De Olaso, J. (2013). Paradojas de la inhibición. In V Congreso Internacional de Investigación y Práctica Profesional en Psicología XX Jornadas de Investigación Noveno Encuentro de Investigadores en Psicología del MERCOSUR. Facultad de Psicología-Universidad de Buenos Aires.
  • González, A. M. (2010). Deber ser.
  • Ricoeur, P., & de Mendilaharsu, S. A. (1967). Principio de placer y principio de realidad. Revista Uruguaya de Psicoanálisis, 9(1), 65-84.

Ten tekst jest oferowany wyłącznie w celach informacyjnych i nie zastępuje konsultacji z profesjonalistą. W przypadku wątpliwości skonsultuj się ze swoim specjalistą.