Samoświadomość i seksualność - jak są ze sobą powiązane?

Napisane i zweryfikowane przez psycholog Judith Francisco.

Ostatnia aktualizacja: 27 grudnia, 2022

Samoświadomość i seksualność mają związek, który opiera się na odpowiedzi na pewne pytania takie jak: “Czy lubisz swoje ciało, uważasz się za atrakcyjnego, uważasz, że jesteś dobrym kochankiem i cieszysz się zbliżeniami?”.

Możemy określić, czy mamy pozytywną lub negatywną samoświadomość w zależności od odpowiedzi udzielanych na te pytania. Dlatego obraz samych siebie jaki mamy jest decyzją, którą podejmujemy gdy nawiążemy relacje z innymi, w tym relacje seksualne. Ale w jaki sposób samoświadomość i seksualność są ze sobą powiązane? W tym artykule omówimy to bardziej szczegółowo.

Samoświadomość i seksualność

Możemy zdefiniować samoświadomość jako opinię, którą sami o sobie mamy. Obejmuje wszystkie te idee, hipotezy i wierzenia, które cenimy w nas samych. Dlatego możemy podsumować to jako sposób, w jaki postrzegamy naszą własną tożsamość. Ma trzy cechy:

• To wrodzone: jesteśmy stworzeni, aby to mieć od urodzenia. W związku z tym zaczynamy ją rozwijać wraz z doświadczeniem i obrazem, który sami narzucamy na innych oraz szczegółami, którymi dzielimy się z innymi.
• Jest zorganizowana: staramy się ignorować bodźce, które są sprzeczne z naszą samoświadomością. Właśnie dlatego mamy skłonność do dostrzegania tego, co się do niej dostosowuje.
• Jest dynamiczna i zmienia się wraz z nowymi informacjami pochodzącymi od nas lub z zewnętrznych źródeł.

Znaczenie tej świadomości tkwi w jej zdolności do motywowania nas do działania, ciągłego rozwoju i podążania za naszymi marzeniami. Odgrywa ogromną rolę w seksualności, która jest przedmiotem, jaki interesuje nas w danej chwili. Kiedy patrzymy na samych siebie z ufnością, narzucamy to innym. W przeciwnym wypadku, będziemy narzucać na innych zły obraz nas samych.

Ta koncepcja seksualna zaczyna się rozwijać wraz z nawiązaniem pierwszych relacji. Wartość lub komentarze, które otrzymujemy od naszego partnera seksualnego, dotyczące naszego własnego ciała lub aspektów fizycznych albo poprawią albo pogorszą nasz własny wizerunek. Kiedy ta koncepcja zacznie się budować, będzie miała wpływ na przyszłe spotkania seksualne.

W jaki sposób niska samoocena wpływa na nasze relacje seksualne?

Ludzie, którzy mają negatywną samoświadomość, mają trudności z przedstawieniem się w naturalny sposób innym, w tym swoim partnerom. Powoduje to pewne rodzaje lęku i zmniejsza potrzebę intymności. Ci ludzie zazwyczaj myślą, że ich wady są widoczne i oczywiste dla wszystkich.

Ta niska samoświadomość wiąże się nie tylko z wyglądem fizycznym ale także z aspektami psychologicznymi lub osobowościowymi. Na przykład ludzie, którzy uważają się za nudnych w łóżku, myślą, że ich partner myśli o nich to samo i będą czuli się tak, jakby byli ciągle oceniani podczas seksualnych zbliżeń. Powszechne jest również odczuwanie niepokoju z powodu presji aby być lepszym.

W takich przypadkach błędem jest nie sprawdzać czy to co czujemy jest prawdziwe czy nie, starając się okazywać perfekcję i udawać, że wszystko jest w porządku. Ludzie, którzy ukrywają swoją prawdziwą naturę tylko po to, aby uniknąć osądzania przez innych, bardzo często cierpią. To powstrzymuje ich przed zaakceptowaniem siebie i nawiązaniem szczerych relacji ze swoimi drugimi połówkami.

Konsekwencje są jeszcze poważniejsze, gdy ta negatywna samoświadomość prowadzi do końca tego związku. Jednak dowody sugerują, że żadna para nie powinna być zmuszona do osiągnięcia tego ekstremum, o ile otwarcie omawiają kwestie ze sobą i/lub szukają profesjonalnej pomocy psychologicznej.

Akceptacja jest kluczem do poprawy naszej samoświadomości

Samoświadomość i seksualność idą w parze. W tym momencie normalne jest zadać sobie pytanie co możemy zrobić, aby poprawić naszą samoświadomość i w konsekwencji bardziej cieszyć się naszymi seksualnymi zbliżeniami. Kluczem jest zaakceptowanie naszych własnych ciał i osobowości. Powinniśmy znać nasze mocne i słabe strony, ponieważ pozwoli nam to cieszyć się seksem i innymi doświadczeniami życiowymi.

Aby zaakceptować siebie musimy najpierw być świadomi, że istnieją rzeczy o nas samych, których nie możemy zmienić bez względu na to jak bardzo byśmy tego chcieli. Nie możemy zmienić siebie w kogoś innego. Są pewne części nas, które musimy zaakceptować takimi jakie są. Musimy również zrozumieć, że każda osoba jest  wyjątkowa.

Akceptacja naszego wzrostu i naszego koloru skóry spośród innych cech, które nas charakteryzują i których nie możemy zmienić jest fundamentalna. Kiedy przyjmiemy, że istnieją pewne czynniki na które nie mamy wpływu ani nie możemy ich zmienić i zaczynamy próbować ulepszać rzeczy, które możemy zmienić, będziemy gotowi na pełne korzystanie z wszelkich doświadczeń życiowych, w tym z seksualności.