Oczy są zwierciadłem naszej duszy

Nasze oczy nie kłamią, lecz są oknem do naszej duszy. Pokazują prawdę, nieważne jaką przywdziejemy maskę, nieważne w jakiej sytuacji.

Najlepszym sposobem na poznanie drugiej osoby jest spojrzenie w jej oczy i obserwowanie tego co ujawniają o emocjach danego człowieka.

Nasze spojrzenie, tak samo jak język ciała zdradza nas wprost wyrażając więcej, niż potrafimy powiedzieć słowami. Co ciekawe najwięcej informacji przekazujemy między sobą w postaci mowy niewerbalnej, która sięga od prostych spojrzeń do konkretnych ruchów.

Okna duszy: spójrzmy sobie w oczy na nowo

Wiele badań wykazało, że spotykając kogoś po raz pierwszy nasze oczy mogą wyrazić cały szereg emocji. Są nimi zaufanie, lub jego brak, bezpieczeństwo, zadowolenie, strach itd. Wiemy o tym doskonale, bo doświadczamy tego każdego dnia.

To to jakbyśmy mogli przekroczyć ograniczenia własnych ciał i pozwolić by dusze dwojga ludzi zetknęły się za pośrednictwem oczu.

Niektórzy eksperci, których praca polega na badaniu twarzy zaobserwowali, że oczy są zwierciadłem duszy, ponieważ stanowią najszczerszy element oblicza.

Nie mamy żadnej kontroli nad swoimi oczami, w odróżnieniu na przykład do ust. Kiedy coś ci się podoba, twoje źrenice bezwolnie rozszerzają się i zdradzają twoje emocje. Ich zwężanie się jest oznaką odrzucenia.

Niewerbalny język naszych oczu

Oto lista interesujących informacji, jakie mogą wymieniać nasze spojrzenia:

Szczęście

Kiedy twoje źrenice się rozszerzają, marszczą i błyszczą bardziej niż zwykle to prawdopodobnie czujesz się bardzo dobrze. Nie musisz dostrzec czyjegoś uśmiechu, aby zrozumieć że jest szczęśliwy.

Uwaga

Kiedy ktoś patrzy na ciebie szeroko otwartymi oczyma i przenikliwym spojrzeniem oznacza to, że poświęca swoją uwagę temu co mówisz, lub robisz. Jeśli do ciebie mówi, zwraca uwagę na twoje słowa i musisz skupić się na innych niewerbalnych przesłankach, aby zrozumieć czy jego ocena jest pozytywna, czy nie.

Smutek

Zwierciadłem naszej duszy możemy dostrzec smutek – emocję którą odczuwamy najmocniej, a którą często staramy się skryć. W tym przypadku powieki unoszą się, podobnie jak dolna krawędź brwi.

Gniew

Kiedy jesteśmy źli, nasze brwi wyginają się w ostry łuk, a nasze oblicze jest całkowicie poważne. Czasami nawet marszczymy brwi.

Niepewność lub ocena

Kiedy słuchamy kogoś i nadstawiamy ucha sugerujemy, że albo oceniamy to co dana osoba mówi, albo wątpimy w prawdziwość jej słów. Możemy również nie rozumieć co dana osoba stara się przekazać. Na pół przymknięte oczy mogą sugerować zmęczenie.

Pociąg seksualny i koncentracja

Kiedy czujemy seksualny pociąg lub koncentrujemy się, nasze źrenice się rozszerzają, tak jak wspomnieliśmy wcześniej, sprawia to, że jesteśmy całkowicie odsłonięci przed drugą osobą.

Nie możemy tego uniknąć, dlatego często przecieramy nasze oczy, gdyż gałki stają się wilgotne powodując nasz dyskomfort.

“Twarze społeczne”

Tak ja to omówiliśmy, stwierdzenie “oczy są zwierciadłem duszy” jest prawdziwe. W tym stwierdzeniu ukryta jest jednak znacznie głębsza prawda.

Według padań przeprowadzonych przez psychologów i innych naukowców z różnych dziedzin badań nad ludzką mową, przez całe nasze życie, aż do wieku około 40 lat wybieramy spośród różnych twarzy, które dopasowujemy do różnych, konkretnych sytuacji komunikacyjnych.

Zjawisko to nazwano twarzami społecznymi. Przykładowo w smutnych chwilach, kiedy nagle zachce nam się śmiać nasze oblicze pozostaje niezmienne.

W oparciu o tę obserwację Teresa Baró stwierdziła, że nie oznacza to iż jesteśmy kłamcami. Jej zdaniem żyjąc w społeczeństwie wymagającym różnych wzorów zachowania musimy postępować w określony sposób, aby przetrwać.

Nie jesteśmy kłamcami, gdyż nie możemy nimi być. Z własnej woli możemy modyfikować nasz wyraz twarzy i ruchy, tak by stawały się bardziej odpowiednie do sytuacji. Nigdy jednak nie możemy powstrzymać naszych oczu, przed wyrażaniem naszego samopoczucia.